Ostatnio na moim blogu pojawiały się głównie pomysły na śniadania i słodycze więc tym razem dla odmiany - kolacja. Prawdziwie jesienna zapiekanka z cukinii, bakłażana i pomidorów, z ciągnącą się mozzarellą, rozgrzewająca i pachnąca rozmarynem i bazylią... Więcej przekonywać chyba nie muszę, a gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości czy na pewno ją robić to dodam, ze nadal rozmawiamy o jedzeniu w wersji fit :) Ponadto przygotowanie tych piramidek zajmie nie więcej niż 10 minut plus czas pieczenia. Do dzieła!

Składniki na 4 porcje:

1 cukinia

1 bakłażan

2 kulki mozzarelli

odrobina oliwy (najlepiej wlać do pojemnika ze spryskiwaczem)

3 pomidory

ulubione zioła

Warzywa i ser pokroić na plasterki, posolić, układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w "piramidki" i spinać długimi wykałaczkami. Całość spryskać odrobiną oliwy, posypać ziołami (u mnie rozmaryn i bazylia) i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na około 30 minut, do czasu gdy piramidki się zrumienią.

W jednej porcji:

222 kcal, 7,2 g węglowodanów, 14,2 g tłuszczu, 11,8 g białka