Co na śniadanie?

11:41:00


Od dziecka byliśmy uczeni przez nasze mamy, że śniadanie to podstawa i bez niego nie wolno wyjść z domu. Powinno być zdrowe i pożywne, by dać nam energię na cały dzień. Z wiekiem spotykamy się z różnymi, często odmiennymi poglądami na ten temat i podjęcie decyzji co, kiedy i jak powinniśmy zjeść rano nie wydaje się już takie proste. Przyjrzyjmy się zatem różnym opiniom , aby wiedzieć, co można bezpiecznie spakować do lunchboxa lub kupić w drodze do pracy na pierwszy posiłek.
ŚNIADANIE JEDZ JAK KRÓL…
            Według obiegowej opinii śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia i powinniśmy je zjeść jak król, obiadem powinniśmy podzielić się z przyjacielem, a z kolacji można zrezygnować. Oczywiście obowiązuje kategoryczny zakaz jedzenia przed snem. Czy to jest prawda? Tak i nie. Każdy mądry dietetyk potwierdzi, że śniadanie to bardzo ważny posiłek… tak samo zresztą ważny jak obiad i kolacja. Gdyby obfite śniadania gwarantowały szczupłą sylwetkę to nie byłoby otyłych Amerykanów i Anglików, którzy przecież co rano jedzą smażone jajka, fasolę, tosty i bekon. A jednak są. Z kolei Włoszki i Hiszpanki wypijają przed pracą filiżankę kawy i ewentualnie zjadają małego croissanta, a w nocy zasiadają do obfitej kolacji i mimo wszystko pozostają zgrabne i zdrowe. Odpowiedź jest prosta – najważniejszy w tym wszystkim jest zdrowy rozsądek i bilans kalorii spożywanych w ciągu całego dnia. Jeśli rano nie czujemy głodu, a wieczorem mamy wilczy apetyt to nie warto się zmuszać. Najprawdopodobniej skończy się to tak, że wieczorem i tak będziemy podjadać z przyzwyczajenia i w efekcie zjemy 2 razy więcej kalorii danego dnia. A pamiętajmy, ze najlepsza dieta to taka dostosowana do naszego trybu życia, rytmu dobowego i upodobań – tylko wtedy będziemy w stanie jej przestrzegać przez całe życie.

CO NA ŚNIADANIE?   

            Stara szkoła mówi, że śniadanie powinno składać się głównie z węglowodanów  takich jak pieczywo, płatki owsiane lub zbożowe i owoce, a wieczorem powinniśmy jeść białko (na przykład w postaci wędlin, serów, ryb, przetworów mlecznych. Takie podejście zakłada, że organizm przez noc nie jest w stanie strawić „węgli”, więc zjedzenie ich na noc spowodowałoby odkładanie się tkanki tłuszczowej. Zaleca zatem spożycie lekkiego białkowego posiłku przed snem, aby organizm lepiej się regenerował podczas snu i wszedł w fazę „nocnego głodu”, czyli aby powstał deficyt kaloryczny. Po przebudzeniu powinniśmy ten deficyt uzupełnić jedząc węglowodany, które dadzą nam jakoby zastrzyk energii.
            Nowe podejście zakłada z kolei, że przed snem, zwłaszcza jeśli coś trenujemy, możemy zjeść węglowodany o niskim indeksie glikemicznym (np. pieczywo pełnoziarniste, ryż brązowy) ponieważ samo białko nie zawiera odpowiednich ilości tryptofanu, który docierając do mózgu przekształca się w serotoninę, czyli hormon snu. Co więcej, aminokwasy jedzone przed snem mogą utrudniać drogę tryptofanu do mózgu co prowadzi do problemów z zasypianiem i w efekcie do niepełnej regeneracji organizmu. Rano możemy z kolei bez obaw zjeść śniadanie bogate w białko i zdrowe tłuszcze, bo dzięki wspomnianej wyżej blokadzie uwalniania serotoniny nie będziemy senni. Po zjedzeniu białka wzrośnie z kolei w naszym organizmie poziom tyrozyny, która przekształci się w dopaminę i noradrenalinę – czyli neuroprzekaźniki, które pobudzają i czynią nas aktywnymi i gotowymi do działania. Ponadto po przebudzeniu mamy podwyższony poziom kortyzolu, który w połączeniu z posiłkiem wysokowęglowodanowym powoduje ogromny wyrzut insuliny co zahamuje nasz metabolizm i spalanie tkanki tłuszczowej.
KAWA CZY HERBATA?
Rozmawiając o śniadaniu nie sposób nie wspomnieć o trwającej od lat dyskusji na temat tego, czy kawa jest szkodliwa. Niestety, na to pytanie nie ma jasnej odpowiedzi i wyniki bezustannie prowadzonych badań na zmianę się wykluczają. Przeciwnicy kawy straszą nas wypłukiwaniem magnezu, wapnia z kości, wrzodami żołądka, bezsennością i wieloma innymi negatywnymi skutkami, mniej lub bardziej zgodnymi z prawdą. Z drugiej strony stwierdzono, że tradycyjna mała czarna spożywana regularnie (3-4 filiżanki dziennie) może skutecznie obniżyć ryzyko śmierci z powodu chorób układu krążenia. Dzieje się tak za sprawą dużej zawartości substancji przeciwzapalnych i przeciwutleniających chroniących naczynia krwionośne przed miażdżycą. Kofeina jest najlepiej poznaną substancją psychoaktywną, która doskonale pobudza, przyspiesza przemianę materii i zmniejsza wydzielanie insuliny zapobiegając tym samym cukrzycy. Z tego powodu szczególnie poleca się wypicie kawy po śniadaniu węglowodanowym. Ponadto napar kawowy zawiera kilkaset naturalnych olejków zapachowych i jego aromat ma działanie silnie relaksujące co może się okazać szczególnie pomocne podczas nerwowego poranka przed pracą.
Nie zapominajmy, że herbata również zawiera kofeinę, więc też nie powinniśmy przesadzać z ilością wypitych kubków w ciągu dnia. Najbardziej polecane są odmiany zielone i czerwone, ponieważ zawierają więcej przeciwutleniaczy od tej czarnej. Herbata wspomaga trawienie, poprawia ciśnienie krwi, usprawnia funkcjonowanie nerek i obniża stężenie cholesterolu we krwi.

BULLETPROOF COFFEE – CO TO TAKIEGO?


Jest to kawa z tłuszczem, najlepiej MCT, olejem kokosowym, ewentualnie z masłem. Rozpowszechnił ją Amerykanin, który zaobserwował taki zwyczaj picia kawy podczas podróży do Tybetu i wzbił na niej fortunę. Napój wypity rano na czczo lub przed treningiem doskonale pobudza, a tłuszcze w połączeniu z kofeiną dają długotrwały zastrzyk energii. Napój ten stał się ostatnio hitem w świecie fitnessu. Łączenie mocnej kawy z tłuszczami MCT (olej kokosowy) jest doskonałym pomysłem na rozpoczęcie dnia lub też świetną, naturalną alternatywą dla suplementów przed treningowych. Tłuszcze MCT lepiej rozpuszczają się w wodzie, nie wymagają żółci, aby być przyswojonymi i wchłaniają się szybciej niż zwyczajne tłuszcze. W dodatku, łatwo wchodzą do krwioobiegu i są zabierane bezpośrednio do wątroby, gdzie zostają użyte w charakterze natychmiastowego źródła energii, co z pewnością jest ich największą zaletą i jednocześnie największą zaletą kuloodpornej kawy.

You Might Also Like

1 komentarze

SUBSCRIBE

Pinterest

Facebook

Follow Us

Subscribe